Get Adobe Flash player

Monthly Archives: październik 2017

Sprawozdanie finansowe 2016/2017

 

 

Sporządziła Lucyna Kawecka

Wernisaż „Sami Swoi”. Kaliska 14.10

Nasze Stowarzyszenie w ramach realizacji projektu Dycht rychtych po naszamu wzięło udział w gminnej imprezie pn. Sami Swoi organizowanej przez GOK w Kaliskach.
Projekt nasz, jak wiadomo, traktuje o życiu, języku, zwyczajach, kulturze i przyrodzie regionu Kociewia. Tłem a jednocześnie ubogaceniem spotkań ma być twórczość artystyczna i rękodzieło zw. z tematyką projektu. Prace zaprezentowane na wystawie ilustrują ( w obrazach i fotografiach) piękno naszej Gminy i otaczającej ją przyrody. Wykorzystaliśmy również dzieła, które powstały nieco wcześniej, ale oddają nasze przywiązanie do tutejszej Małej Ojczyzny, pokazują, jaka ciekawa i piękna jest Kaliska Ziemia. A znalazło się tych prac niemało!
Dzieła swoje eksponowały: Teresa Olszańska, Teresa Łasicka, Danuta Szramka, Kornelia Ziółkowska, Elżbieta Pasterska, Julia Janicka, Barbara Płonka, Barbara Żmuda-Trzebiatowska.
Dziękujemy.

„Spotkajmy się”. Starogard Gdański, 14.10

14 października zostaliśmy zaproszeni przez Oddział Rejonowy PZERiI do wzięcia udziału XXI Przeglądzie Twórczości Artystycznej Spotkajmy się w Starogardzie Gdańskim. Było nam miło skorzystać z zaproszenia p. Jana Brdaka, mimo że nie należymy już do związku. Wczesnym sobotnim rankiem udaliśmy się z p. Felkiem Światczyńskim do SCK w Starogardzie.

Impreza przebiegała dwutorowo. Na sali widowiskowej występowały zespoły z różnych gmin, poza salą znajdowała  się ekspozycja prac plastycznych, jakie na okazję przeglądu przywieźli seniorzy. Tam też prezentowane były kroniki poszczególnych kół. Na tegorocznym przeglądzie wystąpiło 13 zespołów wokalnych, jedna grupa parateatralna oraz indywidualnie autorka gadek i wierszy w gwarze – nota bene nasza koleżanka Elżbieta Pasterska.

Występy zespołów zajmują sporo czasu, każdy bowiem przygotowuje 3 do 5 piosenek. W tym roku szczególnie podobały nam się prezentacje chóru Jutrzenka z Lubichowa, zespół Osieczaki z Osieka, a przede wszystkim wyjątkowo piękny i profesjonalny występ grupy Espero z Zamku Kiszewskiego.  Wspaniały występ dala również grupa z Pinczyna, która przyjechała z przedstawieniem Rajby ji zaranczyny Mani zez Jankiem. Całość w gwarze, dopracowane dialogi, czysty śpiew, żywe tańce.  Nasza koleżanka wygłosiła gadkę pt. Kunsztownica oraz kilka wierszyków dla przedszkolaków (Jestem sobie Kociewiaczek, mam pindelek i rubzaczek…). W holu prace plastyczne prezentowały: Kornelia Ziółkowska, Barbara Płonka, Lucyna Kawecka i Elżbieta Pasterska, z kroniką Stowarzyszenia przyjechała Halina Beling.

Po występach nastąpiło wręczenie upominków i dyplomów uczestnictwa, a w jadalni na każdego uczestnika czekał tzw. posiłek regeneracyjny.

Dużą zaletą Przeglądu jest też możliwość spotkania ze znajomymi, wymiana doświadczeń i rozmowy kuluarowe, całkiem już prywatne.

Maltych w Piecach-Piece, 12.10

W książce Laska Nebeska Mariusz Szczygieł przytacza takie oto zdanie czeskiego pisarza Oty Pavela: „Umieć się cieszyć. Ze wszystkiego. Nie oczekiwać, że w przyszłości zdarzy się coś, co będzie prawdziwe. Możliwe bowiem, że prawdziwe przychodzi właśnie teraz, a w przyszłości nic piękniejszego już nie nadejdzie”– takie proste, i takie prawdziwe. Czyż nie?

Ale do rzeczy:  12 października spotkaliśmy się (w ramach projektu) w Piecach.  Ależ tam było przyjęcie!
Rozpoczęła p. Zosia Czarnowska, która w kilku słowach przedstawiła ciekawostki z historii miejscowości i szkoły. Przeczytała wiersz poetki-nauczycielki tamtejszej „podstawówki”.
Ponieważ mieliśmy rozmawiać o kulturze kulinarnej Kociewia, p. Zosia przygotowała również tematyczną wystawkę  książek kucharskich oraz rozdała zebranym wybrane przepisy z kuchni kociewskiej, co stało się przyczynkiem do rozmów o rożnych potrawach, jakie niegdyś gotowały nasze matki i babki.

Po części wprowadzającej, teoretycznej, nastąpiła część praktyczna, czyli degustacja przygotowanego przez panią Irenę Stopę maltychu. Pani Irena poczęstowała nas (to delikatne określenie, bo dokładek było w bród) zupą z brukwi ugotowaną na gęsinie. Nie ma co owijać w bawełnę – delicje!
Potem mieliśmy okazję skosztować zupy-krem z dyni. Oba dania bardzo na czasie, bo przecież trwa pełnia sezonu zarówno na dynie jak i brukiew.
Nie dość na tym, po daniach głównych pojawił się deser: pyszne ciasta, kawa i herbata. Wyszliśmy  z gościnnej świetlicy piecowskiej najedzeni jak bąki, ale też bogatsi wiedzą o sztuce kulinarnej naszego regionu.

Serdecznie dziękujemy p. Zosi za przygotowanie spotkania w Piecach, p. Irenie za wspaniałości podniebienia, paniom Janinie Musze, Halinie Talaśce i Marzenie Jurczyńskiej za pomoc w kuchni i na sali.

Następne spotkanie odbędzie się w OSP w Kaliskach 26 listopada, jak zawsze o 17-ej.

Projekt dofinansowany ze środków Programu  „Działaj Lokalnie X” Polsko – Amerykańskiej Fundacji Wolności realizowanego przez Akademię Rozwoju  Filantropii w Polsce oraz Lokalną Organizację Grantową  LGD „Chata  Kociewia” w Nowej Wsi   Rzecznej

 

Sprawozdanie z działalności za okres – październik 2016-wrzesień 2017

                         Sprawozdanie z działalności

Kaliskiego Stowarzyszenia Seniorów   za 2016/17 r.

Na sprawozdaniu widnieje  nagłówek: Kaliskie Stowarzyszenie Seniorów. Mogłam już tak napisać, gdyż nasze Stowarzyszenie jest oficjalne, prawomocne, zarejestrowane w sądzie. Po 45 latach działalności w Gminnym Kole PZERiI postanowiliśmy pójść dalej, dalej się rozwijać, pozostawiając po sobie wiele wspomnień, różnorodnych zadań, doświadczeń, sukcesów. Wspomnę chociaż kilka: Kaliski Słonecznik dla Zarządu i niejednego z nas, Kociewskie Pióro, Kociewski Gryf. Poczuliśmy mocne skrzydła szczególnie po zdobyciu tego Kociewskiego Gryfa, przyznanego przez naszego Starostę i jego kapitułę  i uznaliśmy po wieloletnich przymiarkach, dyskusjach, że jesteśmy gotowi samodzielnie pokierować  rozwojem naszych seniorów. Przy wydatnym wsparciu naszego Wójta, p. dyr. GOK-u  M.Boruckiej, kier.ŚDS  I. Ciemińskiej zarejestrowaliśmy 26 maja br. nowe stowarzyszenie o nazwie Kaliskie Stowarzyszenie Seniorów. Sprawozdanie jednak przedstawia pracę całoroczną od października 2016r.do dziś. Realizacją zadań pod moim przewodnictwem kierował zarząd w składzie: B.Płonka, L.Kawecka, Z. Czarnowska, K. Ziółkowska, B.Beling, E. Adamowska, K. Pawłowska, F.Światczyński, K. Piszczek. Zarząd miał w tym roku trudny orzech do zgryzienia. Musieliśmy się przekształcić z Koła w Stowarzyszenie. Wszystko, co robiliśmy, było nowe, inne. Od czasu walnego zebrania w grudniu, na którym zapadła decyzja o powołaniu Stowarzyszenia, całą zimę pracowaliśmy, aby wszystkie dokumenty przygotować do rejestracji w sądzie. Dzięki ogromnej pracy Zarządu i  wsparciu udało nam się  wszystkie  przeszkody pokonać. Działamy dalej tak samo, albo jeszcze lepiej .

Prócz tego najważniejszego zadania  zaplanowane prace  szły swoim torem. Braliśmy udział  w turniejach w boule: o puchar Stowarzyszenia Inicjatyw Lokalnych na hali w naszej szkole, w corocznym turnieju seniorów na boisku we Franku, na który nagrody ufundowała Rada Sołecka, zorganizowaliśmy zabawę karnawałową, pojechaliśmy do Bydgoszczy na operetkę Księżniczka czardasza Imre Kalmana, węgierskiego kompozytora, uczestniczyliśmy w jubileuszach naszych kolegów i nie tylko ( J Marulski- organista). Byliśmy na wycieczce w Biskupinie i okolicy, na majówce w Gogolinku z Super Seniorami. Spotkaliśmy się z Policją, by poczuć, że dbają o nasze bezpieczeństwo.

O naszej pracy świadczy  fakt, że wcale nie jest nas mniej, a wręcz odwrotnie; codziennie dołączają nowe koleżanki i koledzy. Staliśmy się otwarci i w naszych szeregach pojawili się nie tylko seniorzy, ale wszyscy ci, którzy chcą być z seniorami, razem z nami spędzać czas, bawić się, uczyć, poznawać świat i jednym słowem cieszyć się życiem. Zawsze się coś dzieje, bo śmiejemy się, że do setki mamy bardzo blisko i musimy z wszystkim zdążyć. Mamy również wielu nowych sprzymierzeńców. Gdziekolwiek się nie zwrócimy o pomoc, mamy pełne zrozumienie i pomocną dłoń. Jesteśmy wdzięczni za okazane nam serce i ku temu dzisiaj  jest okazja, by podziękować.

Jak co roku pracowaliśmy nad projektem do Chaty Kociewia.Jest to już 7.projekt. I tym razem udało nam się pozyskać ponad 4 tys.zł. W 9 spotkaniach realizujemy hasło: Gadómy dycht rychtych po naszamu. Sięgamy do naszych korzeni i poznajemy, jak gadeli nasze lólki w Cieciórce, jak wyplateli bulwowe kipki, jake śpsiyweli frantówki, jaki maltych co dziań  mnieli. Po mnitce do kłambka ślim, coby łobaczyć skóndy sie wzioń Izydor Gulgowski i jak Gulgowści dziś gospodarzó. Poznelim tysz, jake so z nas wandrowczyki i czy możym eszcze obaczyć nowe kociewske steczki. I możemy-  nawet zobaczyliśmy co u naszych sąsiadów Kaszubów dzieje się na Jarmarku we Wdzydzach i przy okazji odwiedziliśmy grób Gulgowskiego .Pojechaliśmy również na Jarmark Dominikański do Gdańska, gdzie, wraz z młodzieżą i paniami z Koła Gospodyń,  prezentowaliśmy swoją gminę  w korowodzie kociewskim i w namalowanych na warsztatach w GOK-u obrazach.

Właściwie gdzie nie ma seniorów? Jesteśmy wszędzie, gdzie się coś dzieje. I na zebraniach, na warsztatach organizowanych przez GOK (sportowych, kulinarnych, malarskich, robótek ręcznych…)Bierzemy udział w akcjach szkolnych organizowanych przez bibliotekę: co roku w  Nocy w Bibliotece ,po raz pierwszy w akcji bicia rekordu: Jak nie czytam jak czytam. W  narodowym czytaniu też jedynymi słuchaczami byli seniorzy. Spełniamy swoje marzenia, rozwijamy pasje, uczymy młodych i myślę, że zachęcamy do aktywności.Za tydzień jedziemy jak co roku na Przegląd Twórczości Artystycznej „ Spotkajmy się” do Starogardu Gd. Zarząd Rejonowy PZERiI  taki Przegląd organizuje, my planujemy wyjazd, mimo to, że już w związku nie jesteśmy. Nawiasem dodam, że to kaliscy seniorzy w Kaliskach zapoczątkowali tę imprezę. Skorzystaliśmy również z zaproszenia Domu Kultury w Skarszewach i pokazaliśmy swoje zdolności malarskie w obrazach.Za tydzień na wernisażu Sami Swoi wystawimy również swoje obrazy pod hasłem: Piękne nasze Kociewie i  inne prace. Na festynach angażujemy się czynnie i pokazujemy jakie z nas gospodynie. Dzisiejsze kuchy( mówiąc gwarą)są naszymi wizytówkami: Kociewianki są najlepszymi kucharkami na świecie! Spróbujcie, skosztujcie, a poznacie swoje talenty, bo przecież każdy jakieś ma, tylko trzeba je odkryć!!!To w skrócie tyle, gdyż nie sposób wyliczyć ile czasu pracujemy społecznie, nawet w wakacje.

Hołdujemy prawdzie, że nie liczy się wcale wspaniałość tego działania, ale miłość, jaką w nie włożyliśmy. Nie to jak wiele uczyniliśmy, ale przede wszystkim to, jak wiele miłości włożyliśmy w swe czyny!!!

 

Sporządziła Elżbieta Pasterska

Święto Seniora AD 2017

 

Podobny obraz

6 października już od samego rana Zarząd był na pełnych obrotach, aby do godziny 14-ej wszystko przygotować na tip-top.  Należało poustawiać stoły i krzesła na 100 osób, ponakrywać obrusami, udekorować stoły i salę. W kuchni czekało na pokrojenia kilka blach ciasta, które upiekły nasze koleżanki. Oprócz tego owoce i słodycze. Zamówiony został catering u pani Martyny Cieplińskiej z Gogolinka.

Już od wpół do drugiej po południu goście zaczęli się schodzić. Poza członkami Stowarzyszenia przybyli na naszą uroczystość p. Leszek Burczyk, starosta powiatowy, p. Zbigniew Szarafin przewodniczący Rady Gminy, p. Sławomir Janicki wójt Gminy Kaliska, p. Karol Gołąbek, dyr. ZSP w Kaliskach, p. Iwona Ciemińska, dyr. ŚDS, p. Mirosława Borucka, dyr. GOK oraz p. Anna Ałanowicz, prezes Stowarzyszenia RWDN Dziecko Miłości.

Piątkowe spotkanie  było ogólnopolskim świętem seniorów, ale też naszym zebraniem sprawozdawczym. W związku z tym na początek nasza prezes Elżbieta Pasterska zdała relację z działalności Zarządu za ostatni rok (od października 2017 do końca września br), po czym kol. Lucyna Kawecka zdała sprawę z finansów za tenże okres. Okazuje się, że założenie stowarzyszenia zdecydowanie polepszyło stan naszych funduszy. warto więc było zaryzykować zmianę.

W dalszej kolejności kol. Barbara Płonka przypomniała główne zapisy  statutu  Stowarzyszenia , po czym głos zabrali zaproszeni goście. Na zgromadzonych „spadł deszcz” życzeń i gratulacji. Wszystkim było niezmiernie miło, że tak pozytywnie jesteśmy odbierani w środowisku  Powiatu  i Gminy.

Kol. Kornelia Ziółkowska w imieniu Zarządu złożyła życzenia najstarszym członkom Stowarzyszenia, którzy w tych dniach świętowali urodziny: p. Zofii Bryńskiej, Zdzisławie Dorawie (która dołączyła do grona  Super Seniorów ) oraz p. Hubertowi Kopciowskiemu.

Na tym zakończyła się część oficjalna piątkowej uroczystości. Potem nastał czas ogólnej zabawy, tańce, śpiewy, korowody. Było wspaniale, wesoło, radośnie, jak to mówią młodzi; totalny odlot.
Co by nie mówić, umiemy się bawić!

W międzyczasie uczestnicy spotkania mieli okazję obejrzeć naszą kronikę, którą pięknie prowadzi kol. Halina Beling

O powodzenie imprezy postarał się cały Zarząd wraz z chętnymi do pomocy koleżankami i kolegami:

Muzykę przygotował Felek Światczyński

Ciasta upiekły: Kornelia Ziółkowska, Basia Beling, Zosia Czarnowska, Ela Troka, Danusia Piszczek, Ela Pasterska, Krysia Pawłowska i Ewa Zdrowowicz

W przygotowaniu sali pomagali: Jurek Pasterski, Wanda i Mietek Dombkowski, Karol Piszczek, Andrzej Dziemiński, Lucyna Kawecka

O gości dbali: Krysia Pawłowska, Basia Beling, Danusia i Karol Piszczek

Zaproszenia przygotowała Magdalena Janicka

Wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji tegorocznego Święta Seniora składamy serdeczne podziękowania.

Znalezione obrazy dla zapytania kwiaty malarstwo

 

Archiwa

Odwiedziny

Darmowy licznik odwiedzin