Get Adobe Flash player

Krótki wypad do Grudziądza

Wesoły autobus pełen głów, otwartych na dużą porcję wrażeń, o wczesnej porannej godzinie wyruszył do Grudziądza. Raz-dwa-trzy przekroczyliśmy granicę  woj. kujawsko-pomorskiego. Przejechaliśmy most upamiętniający naszego wspaniałego sportowca Bronisława Malinowskiego i znaleźliśmy się na miejscu, zabierając po drodze przewodnika p. Krzysztofa Przybyła.
Wysiedliśmy na wiślanych bulwarach skąd mieliśmy wspaniały widok z jednej strony na panoramę Wisły, a z drugiej na grudziądzki zespół spichrzów z XIII-XVIIw.
Następnie wyruszyliśmy spacerkiem zwiedzając co ciekawsze miejsca w mieście. Trafiliśmy na rynek. Na jednej z ławeczek siedział zadumany Mikołaj Kopernik ; wielki astronom przyzwolił na zrobienie ze sobą pamiątkowego zdjęcia.
Dalej podziwialiśmy wnętrze fary oraz siedzibę władz miejskich. Tu z kolei nadarzyła  się okazja, by podziwiać piękną salę, w której włodarze Grudziądza przyjmują specjalnych gości. No cóż, poczuliśmy się wyróżnieni!
Podeszliśmy też pod ruiny zamku, a ci najodważniejsi wdrapali się na szczyt Wieży Klimek, skąd roztacza się rozległy widok na okolicę.

Osie. Tu przede wszystkim zwiedziliśmy kościół p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego, w którym ks. proboszcz Konrad Baumgart opowiedział krótką historię  powstania świątyni i jej dalszych losów. Kościół bardzo pięknie odnowiony. Bogaty w malowidła ścienne i poruszający obraz Matki Boskiej.  

Tleń. Już zaczęły nam wyraźnie kiszki grać marsza, więc pora pomyśleć o posiłku. Zatrzymaliśmy się przy restauracji Przystanek Tleń i tam zjedliśmy niespiesznie obiadek dając odpocząć strudzonemu ciało po dotychczasowych wycieczkowych atrakcjach. A trzeba też nadmienić, że upał tego dnia był solidny.

Na koniec zahaczyliśmy o Śliwice.  Obok miejscowego kościoła pobudowana została replika groty na wzór tej z Lourdes. Zatrzymaliśmy się na chwilę modlitwy i refleksji, również, by zrobić sobie pamiątkowe grupowe zdjęcie.

A potem powolutku zmierzaliśmy do domku.

Ten dzień pełen wrażeń zawdzięczamy Eli Adamowskiej – organizatorce naszych wycieczek. Dziękuję Eli w imieniu nas wszystkich.

Comments are closed.

Archiwa

Odwiedziny

Darmowy licznik odwiedzin