Dnia 1 lutego 2012r odeszła nasza noblistka Wisława Szymborska
Urodziła się 2 lipca 1923r w Prowencie. Była polską poetką, eseistką i krytykiem literackim, tłumaczką, felietonistką, członkiem i założycielem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich (1989), członkiem Polskiej Akademii Umiejętności (1995), laureatką literackiej Nagrody Nobla (1996), odznaczona orderem Orła Białego (2011).
Wisława Szymborska debiutowała na łamach „Dziennika Polskiego” wierszem Szukam słowa w 1945. W latach 1947-1948 była sekretarzem dwutygodnika oświatowego „Świetlica Krakowska” i – między innymi – zajmowała się ilustracjami do książek. W 1952 w Spółdzielni Wydawniczej „Czytelnik” wydała pierwszy tom poetycki Dlatego żyjemy, w tym samym roku została członkiem Związku Literatów Polskich. W latach 1953–1966 była kierownikiem działu poezji „Życia Literackiego” , następnie w latach 1967–1981 publikowała tam felietony Lektury nadobowiązkowe, które pisała do 2002. W 1983 nawiązała współpracę z „Tygodnikiem Powszechnym”. Od 1988 była członkiem Pen Clubu, od 2001 była członkiem honorowym Amerykańskiej Akademii Sztuki i Literatury.
Szymborska była nierozerwalnie związana z Krakowem i wielokrotnie podkreślała swoje przywiązanie do tego miasta.
W twórczości Wisławy Szymborskiej ważne miejsce zajmują także limeryki, z tego względu zasiadała ona w Loży Limeryków, której prezesem jest jej sekretarz Michał Rusinek. Wisława Szymborska uznawana jest również za twórczynię i propagatorkę takich żartobliwych gatunków literackich, jak lepieje, moskaliki, odwódki i altruiki.
Należy do najczęściej tłumaczonych polskich autorów. Jej książki zostały przetłumaczone na 42 języki.
W dniu 1 lutego 2012 telewizja TVN nadała film dokumentalny „Czasami życie bywa znośne” p.Katarzyny Kolendy – Zalewskiej przedstawiający skromną i niezwykle sympatyczną postać Wisławy Szymborskiej. Słynęła z limeryków i kiedy otrzymała Nagrodę Nobla powstał poświęcony noblistce limeryk, którego autorem był wieloletni sekretarz Szymborskiej Michał Rusinek:
***
Kiedy Nobla dostała poetka z Krakowa,
Wiersze czytać poczęła z Polaków połowa.
I tylko lud z okolic Płocka
Sądził, że nobla dostała… Wisłocka.
Ot, typowa Freudowa czynność pomyłkowa.
***
Jej wiersz „Oddychaj” przytaczany jest ostatnio bardzo często.
***
Żyjemy dłużej,
ale mniej dokładnie
i krótszymi zdaniami.
Podróżujemy szybciej, częściej, dalej
i przywozimy slajdy zamiast wspomnień.
***
Wisława Szymborska napisała ponad 350 wierszy. Jej tekst „Nic dwa razy” został użyty w utworze zespołu Maanam, a tekst utworu „Atlantyda” użył Grzegorz Turnau w utworze „To tu, to tam”.
Spośród licznych wierszy noblistki wybraliśmy wiersz pt. „Cebula”, w którym na zasadzie kontrastu zestawiona została tytułowa cebula i „my”, czyli zwykli ludzie. Charakterystyczny dla twórczości Szymborskiej wiersz pełen autoironii, serdecznego sarkazmu, humoru i paradoksów.
Cebula
Co innego cebula.
Ona nie ma wnętrzności.
Jest sobą na wskroś cebulą,
do stopnia cebuliczności.
Cebulasta na zewnątrz,
cebulowa do rdzenia,
mogłaby wejrzeć w siebie
cebula bez przerażenia.
W nas obczyzna i dzikość
ledwie skórą przykryta,
inferno w nas interny,
anatomia gwałtowna,
a w cebuli cebula,
nie pokrętne jelita.
Ona wielekroć naga,
do głębi i tym podobna.
Byt niesprzeczny cebula,
udany cebula twór.
W jednej po prostu druga,
w większej mniejsza zawarta,
a w następnej kolejna,
czyli trzecia i czwarta.
Dośrodkowa fuga.
Echo złożone w chór.
Cebula, to ja rozumiem:
najnadobniejszy brzuch świata.
Sam się aureolami
na własną chwałę oplata.
W nas – tłuszcze, nerwy, żyły,
śluzy i sekretności.
I jest nam odmówiony
idiotyzm doskonałości.
***
Poetka napisała sobie epitafium na swój grób.
***
Tu leży staroświecka jak
przecinek
autorka paru wierszy.
Wieczny odpoczynek
raczyła dać jej ziemia,
pomimo że trup
nie należał do żadnej
z literackich grup.
Ale też nic lepszego nie ma
na mogile
oprócz tej rymowanki,
łopianu i sowy.
Przechodniu, wyjmij
z teczki mózg
elektronowy
i nad losem
Szymborskiej podumaj
przez chwilę.
***