Śpsiewómy frantówki
Kolejny, ósmy już raz w ramach projektu, spotkaliśmy się w Studzienicach. Na przystanku PKS czekało na autokar wielkie grono chętnych. Była nas tak liczna rzesza, że pan Andrzej zastanawiał się, czy może nas wszystkich zabrać. Na szczęście okazało się to możliwe. Na miejscu czekały kolejne osoby, tak że ostatecznie okazało się, że zebrała się pięćdziesiątka – swoisty rekord frekwencji. Tak liczny udział bardzo cieszy organizatorów, bo to oznacza, że lubimy przebywać w swoim towarzystwie i dobrze się w nim czujemy. A przecież głównie o to chodzi!
Ponieważ spotkaliśmy się, by pośpiewać po kociewsku, rozpoczęliśmy odśpiewaniem hymnu Kociewia, do którego (jak i do innych utworów) podkład przygotował niezawodny kol. Felek. Następnie nauczyliśmy się śpiewać parę piosenek w języku gwarowym, między innymi pastorałki (jako że Boże Narodzenie za pasem). A kiedy sala już dobrze się rozśpiewała, inne piosneczki popłynęły szerokim nurtem.
Jak zawsze było wesoło i radośnie, czasami nawet dość gwarnie.
Spotkaniu towarzyszył słodki podwieczorek z kawą i ciastem (nasze podniebienia rozpieszczały kol. Renia Szarmach i Basia Beling). Niespodziankę przygotowała kol. Danusia Miszewska, która poczęstowała wszystkich kieliszeczkiem śliwowicy, przywiezionej z zagranicznych wojaży. Może dzięki temu tak dobrze nam się śpiewało? Wspierały nas w tym również koleżanki z zespołu wokalnego, Ala Jutrzenka-Trzebiatowska na flecie i Ania Groth na gitarze.
Teraz przed nami już tylko zakończenie projektu. W tym celu spotkamy się 1 grudnia wyjątkowo o godzinie 16.00 w GOK w Kaliskach.
Projekt dofinansowany ze środków Programu „Działaj Lokalnie X” Polsko – Amerykańskiej Fundacji Wolności realizowanego przez Akademię Rozwoju Filantropii w Polsce oraz Lokalną Organizację Grantową LGD „Chata Kociewia” w Nowej Wsi Rzecznej