Get Adobe Flash player

Co zrobić z wolnym czasem? Malować!

      O tym, jak niektóre z nas spędzają wolny czas pisze w swojej kolejnej gadce kol. Elżbieta

 

  Przy sztalugach

Co to sia na śwecie nie wyrabia. Dawni baby stojeli przy baliji i na ryfce preli- tera to robji autómat. Pjyrwi baby stojeli i szoroweli trigle i grapy- dziś to robji zmywarka. Pjyrwi baby zamiateli,  szoroweli do białości deski- dziś sóm odkurzacz jeździ po izbie. Jak mnieli trocha fraj, to flankeroweli po wsi, zamanówszy stojeli przy płocie i oglóndeli jak słónko zachodzi, podziwieli jak psiankny je tyn śwat.

Naszym babóm wszysko je za mało! Wszańdzie wjidzó to psiankno i chwatko chcó to namalować, by tego nie zabaczyć. Só nałożne durcham cóś robjić. Jak nie latać z kijami, to we wyrfla grać, jak sia nie pindrować, to brukować rozum i wszańdzie być psiyrsze. Byli tysz łóńskygo roku w naszych ogrodach i posmakoweli, jak łobrazy same wchodzó na płótna. Ale to zaś mało i mało!!!

Ciesza sia srodze, że dyrektorka Chaty od Kultury tysz je artystka i lubji malować. Tamu tysz só warsztaty. Przychodzó tu i seniory i insze baby i te, co erbnyli  jake  talynta i te, co łod szkoły powszechny nie trzymeli w gaści krydki  i pyndzelka.

Nie siedzim dóma jak kukawki, jano dygómy każdan wtorek, bo czeka na nas jedna artystka, Zula (Urszula Zimorska). Obuwómy stare chały, coby sia od farbów nie wysmykotać i stawómy przy sztalugach. Hałasujim srómotnie,bo każda widziała cóś psianknygo, nalazła jaki obrazek i tera chce to namalować. Chwśyłka późni da sia słyszyć, jak szpachelki szorujo po płótnie i pyndzelki furkoczó.  Pytómy ciangam, jak tu wydostać te fejn kolory. Ula ma z nami istne zjadowjynie  i szkoli nas, że nie mómy sia bojić i mniyszać, i mniyszać. Z psiańciu kolorów możym wyczarować całki śwat. Tedy wyłażó psiankne bujóny, japka, chałupy i insze fizmatenta .Nikim sia nie kymrujim i tworzym, a kedy mómy usz prawjie fertich, staje Ula i nóm to wszysko poczwarzy. I tera róbta eszcze raz. Tak musi być i tak je lepsi. I to je dycht prawda. Samni obaczta i stańta trocha dalek i patrzta , bo tak się patrzy na łobraz.

I tak każdan raz psilnie sluchómy, siedzim cicho i sia nie sztylujim, a rosnó z nas same artystki! Obaczta samni.

Elżbieta Pasterska

                                          wernisaż „ Ula Zimorska i uczniowie”  czerwiec 2015r.

Comments are closed.

Archiwa

Odwiedziny

Darmowy licznik odwiedzin