Get Adobe Flash player

Dzik jest dziki…

Dzik jest dziki, dzik jest zły,
Dzik ma bardzo ostre kły.
Kto spotyka w lesie dzika,
Ten na drzewo zaraz zmyka.

Jan Brzechwa

     My nie musieliśmy nigdzie zmykać, wręcz garnęliśmy się do dziczka, którego przygotował dla nas niezawodny Pan Krzysztof. Jedzonko, jak zawsze, przepyszne. Kruche mięsko, do tego kasza i surówek do woli. Płynnie serwowane przez P. Krzysia (przy niebagatelnym wsparciu Andrzejka).

     Pan Krzysztof  jest już z nami zaprzyjaźniony, zadeklarował pełną gotowość na lata przyszłe. Bardzo miło usłyszeć z jego ust serdeczne słowa pod naszym adresem.

     Trzeba tu koniecznie wspomnieć, że ucztowaliśmy dzięki przychylności Sołectwa Kaliska, które zawsze dorzuca niemało grosza do naszych niewielkich obiadowych składek. Dziękujemy!

     Po posiłku, jak to u nas, bawiliśmy się na całego! Ala Jutrzenka-Trzebiatowska zadbała u muzyczkę, były więc tańce i śpiewy, a dobrego humoru nam nie brakuje w żadnych „okolicznościach przyrody”.

Barbara Płonka

Comments are closed.

Archiwa

Odwiedziny

Darmowy licznik odwiedzin